Na początku stycznia rozstrzygnięto konkurs na Knajpę Roku.
Kieliszki na Próżnej zostały nominowane „za wyniesienie przekąsek do alkoholu do rangi kulinarnych arcydzieł, za wskrzeszenie tradycji „Złego” Leopolda Tyrmanda”.
Maciej Nowak w swojej recenzji napisał (o „wytwornych, reprezentacyjnych, królewskich, oszałamiających… chrupkich plastrach uszu wieprzowych”):
Znam ten przysmak z Litwy i innych krajów postradzieckich, ale tak dobrych, jak w Kieliszkach nigdy nie jadłem. Są chrupiące, ale kruche, wysmażone na złoto, ale nie ciągnące. Prima sort, po prostu w deseczkie
Członek jury Piotr „Ten Typ Mes” Szmidt w uzasadnieniu napisał:
Spotkało mnie tam samo dobro i widziałem, że goście przy innych stolikach też są rozluźnieni.