Drugi tydzień maja w Budapeszcie to wielkie święto gastronomii i to nie tylko tej narodowej.
Rozpoczęło się od dwudniowych eliminacji i w końcu finale europejskiej edycji najważniejszego w świecie gastronomii konkursu – Bocuse d’Or, który oczywiście wygrali Węgrzy. Później przyszedł czas na Gourmet Festival. Pokazały się na nim wszystkie restauracje gwiazdkowe oraz najważniejsi producenci win węgierskich.
Brasserie Warszawska została poproszona przez organizatorów, aby pokazać i opowiedzieć, w którą stronę zmierza polska kuchnia. Mateusz Wichrowski przygotował dla gości polską cielęcinę z młodą kapustą, jabłkiem, trawą żubrową i białym serem. Daniel Pawełek opowiedział o trendach w gastronomii oraz tym jak szybko zmienia się polska scena kulinarna.